Statystyki z 37 portali nieruchomości: Pandemiczny rok w liczbach

Od publikacji pierwszego numeru „Portali ogłoszeniowych w liczbach” mijają już dwa lata. Jak wszyscy wiemy, był to okres tzw. „ciekawych czasów”, także na rynku nieruchomości. Byliśmy świadkami wielu gwałtownych zmian. Nagłych zatrzymań koniunktury, jak w pierwszych miesiącach pandemii koronawirusa, oraz równie niespodziewanego boomu, jaki miał miejsce w sektorze wynajmu po wybuchu wojny w Ukrainie.

Trudno nie zadać sobie pytania, jak te i inne wydarzenia wpłynęły na oferty nieruchomości. Czy zmieniały się dominujące portale ogłoszeniowe? Czy wzrastała liczba publikowanych duplikatów?

Na początek, przyjrzeliśmy się ogólnym parametrom sprzedaży nieruchomości na rynku wtórnym.

Liczba opublikowanych ogłoszeń sprzedaży nieruchomości
i liczba duplikatów

Aby porównanie wypadło bardziej miarodajnie, dane prezentowane są z pominięciem serwisu Gumtree (w kwietniu tego roku portal zakończył działalność w naszym kraju, co w zasadzie było równie zaskakujące jak pandemia i wybuch wojny).

Rok temu informowaliśmy, że liczba ogłoszeń wzrosła aż o 40%, w porównaniu do pandemicznego maja. Nawet eliminując dane z Gumtree, ten zeszłoroczny wynik pozostaje w mocy. Inaczej wypada jednak najświeższe porównanie. Pomiędzy majem 2021 a majem 2022 roku nie widać bowiem istotnej różnicy. Nieznacznie wzrósł jedynie odsetek ogłoszeń stanowiących duplikaty już publikowanych ofert.

Maj bieżącego roku przyniósł nagłe wzrosty w podaży nieruchomości, dlatego lepiej przyjrzeć się również pełnemu trendowi, na przestrzeni ostatniego roku. W tym celu przeanalizowaliśmy ogłoszenia sprzedaży publikowane na portalu OtoDom, gdzie takich ofert znajdziemy obecnie najwięcej.

OtoDom - unikalne oferty sprzedaży nieruchomości dodane
i dostępne na portalu w poszczególnych miesiącach

Spoglądając na procesy, mające miejsce na rynku nieruchomości z szerszej perspektywy, okazuje się, że podaż nowych nieruchomości na sprzedaż na rynku wtórnym jest w miarę stabilna. Od momentu wybuchu wojny w Ukrainie możemy zaobserwować jednak inną prawidłowość. Systematycznie rośnie bowiem liczba aktualnych, unikalnych ofert, zgromadzonych na portalu. Oznacza to najprawdopodobniej jedno – nowe nieruchomości trafiają na rynek, jednak nie znajdują nabywców w takim tempie, jak wcześniej.

Na powyższym wykresie pokazujemy zbiorcze zestawienie, uwzględniające unikalne oferty mieszkań, domów, działek i nieruchomości komercyjnych, po odsianiu duplikatów. Czy we wszystkich tych segmentach sytuacja wygląda podobnie? O tym w najnowszym numerze „Portali nieruchomości w liczbach”.

Na jakich portalach ogłaszają się agencje?

Gdzie szukać ogłoszeń bezpośrednich?

Statystyki z 37 portali, raz w miesiącu:
POBIERZ BIULETYN