Statystyki z 37 portali nieruchomości: Nowa rzeczywistość w liczbach

To już trzy lata od momentu, kiedy po raz pierwszy ukazał się nasz biuletyn „Portale ogłoszeniowe w liczbach”. Nie był to łatwy czas dla wielu z nas. Trudności dotykały nie tylko indywidualnych osób, ale i całe branże. Jedną z nich bez wątpienia był rynek nieruchomości. Wydarzenia takie jak pandemia Covid-19, wojna w Ukrainie czy kryzys inflacyjny odcisnęły swoje piętno także na ofertach sprzedaży i wynajmu nieruchomości. To widać wyraźnie w danych, które prezentowaliśmy przez poprzednich kilkadziesiąt miesięcy.

Mieliśmy do czynienia chociażby z nagłym wzrostem popytu na działki, gdy zamknięci w czterech ścianach ludzie zapragnęli posiadać własną namiastkę swobody i kontaktu z naturą. Z kolei zaraz po wybuchu wojny w Ukrainie obserwowaliśmy boom na mieszkania do wynajęcia, rozchwytywane przez uciekających przed agresją uchodźców. Rosnąca inflacja i niepewność gospodarcza doprowadziła zaś do znacznego zmniejszenia zdolności kredytowej Polaków, co skutkowało mniejszym zainteresowaniem nabywaniem własnej nieruchomości. Czy wszystkie te procesy były jednak wyłącznie chwilowym zaburzeniem normy, które nie pozostawi trwałego śladu na rodzimym rynku nieruchomości, czy też na stałe odmieniły krajobraz tej branży? To właśnie postaramy się ustalić w najnowszym numerze „Portali ogłoszeniowych w liczbach”. Na początek, przyjrzeliśmy się ogólnym parametrom sprzedaży nieruchomości na rynku wtórnym.

Wszystkie nowe ogłoszenia sprzedaży nieruchomości oraz duplikaty w ramach tej liczby

Aby nasze długoterminowe porównanie było bardziej miarodajne, dane prezentowane są z pominięciem serwisu Gumtree, który obecny był na rynku jedynie przez połowę analizowanego okresu. Pierwszy opisywany rok stał pod znakiem pandemicznych obostrzeń i zakazów. Nic więc dziwnego, że ich poluzowanie w 2021 roku przyniosło oddech na rynku i zwiększenie podaży ogłoszeń o aż 40%. Okazuje się jednak, że był to właściwie szczyt wypełnienia rynku. Przez dwa kolejne lata liczba nowych publikacji sprzedaży nieruchomości utrzymuje się na podobnym poziomie. W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy zanotowała nieznaczny spadek, o około 7%. Warto jednak zauważyć, że spadek dotyczył również liczby duplikatów, która spadła nawet o 8%. Czy oznacza to, że podaż unikalnych ofert efektywnie wzrosła? Sprawdziliśmy to na przykładzie ogłoszeń sprzedaży na jednym z najpopularniejszych portali, OtoDom.

OtoDom - nowo dodane, unikalne oferty (bez duplikatów) oraz aktualne, unikalne oferty

Jak widać, wciąż aktualne pozostają wnioski, które wyciągnęliśmy w ubiegłym roku. Podaż ofert sprzedażowych kształtuje się w miarę stabilnie, z aktywniejszym okresem wiosenno-letnim i spokojniejszym czasem jesienno-zimowym. Stale postępuje jednakże niepokojący trend akumulowania ofert na poszczególnych portalach. W ciągu ostatnich osiemnastu miesięcy wartość ta wzrosła o 25%. Trwa to już nieco zbyt długo, by chodziło wyłącznie o słabej jakości oferty z zawyżoną ceną. Ewidentnie Polacy wstrzymują się obecnie z decyzją o kupnie nieruchomości, lub po prostu nie mogą sobie na nią pozwolić. Czy dotyczy to jednak całego rynku? A może jakiś segment stał się w czasach kryzysu dobrą lokatą kapitału? O tym w najnowszym numerze „Portali nieruchomości w liczbach”.

Na jakich portalach ogłaszają się agencje?

Gdzie szukać ogłoszeń bezpośrednich?

Statystyki z 37 portali, raz w miesiącu:
POBIERZ BIULETYN